Ktostakisobie vs Vukios - debata przedwyborcza
KRAKÓW - KAP
KAP
Witam was serdecznie, mam nadzieję, że rozpoczniemy tym samym tradycję debat, które przybliżą nam kandydatów na króla Królestwa Polskiego.
Ktostakisobie
Czołem!
Vukios
Witam serdecznie.
KAP
Zasady naszej debaty są proste, pada pytanie, wskazuję osobę, która odpowiada, a następnie odpowiada druga osoba, co czynimy na przemian.
Ktostakisobie
Zrozumiałe.
Vukios
Więc zaczynajmy.
KAP
Prosiłbym, abyście na samym początku przedstawili się, a także jakie zajmujecie stanowisko na obecną chwilę. Sądzę, że Vukios pozwoli, aby zaczęła kobieta.
Ktostakisobie
Nazywam się... Większość już pewnie wie. Pężyrka potocznie nazywana Ktostakisobie Trzebiatowska herbu Żmuda. Obecnie jestem architektem miejskim i wójtem stołecznego miasta Poznań oraz Wojskim w Radzie Księstwa Wielkopolskiego.
Vukios
Nazywam się Vukios Madkowski h. Orzeł, nieprzerwanie zamieszkuję miasto Wolbrom w Księstwie Krakowskim (miasto którym opiekuje się mój ród). Jeżeli chodzi o moje doświadczenie. Piastowałem dwukrotnie funkcję Sędziego Małopolskiego oraz trzykrotnie funkcję Prokuratora Małopolskiego. Dodatkowo byłem dwukrotnie wójtem Wolbromia, pięciokrotnie radnym Księstwa Krakowskiego.
Ktostakisobie
To nie miały być obecne stanowiska? Byłych to też mam sporo.
KAP
Tak, proszÄ™ o obecne stanowisko.
Vukios
Obecnie jestem radnym Księstwa Krakowskiego.
KAP
Jakie uczucia towarzyszyły wam po pierwszej turze wyborów? Przewidziałem, że oboje dostaniecie się do drugiej tury, ale nie przewidziałem, że Ktostakisobie będzie mieć przewagę na Vukiosem. Vukiosie, jakie są Twoje uczucia i przemyślenia po tej pierwszej turze wyborów?
Vukios
Nie ukrywam, że byłem trochę zaskoczony tak wyrównaną walką, ale bardzo mnie to cieszy. Takie wydarzenia w jakiś sposób stymulują do działania całe Królestwo, a tego przecież potrzebujemy.
KAP
A u Ciebie Ktostakisobie?
Ktostakisobie
Byłam dość zaskoczona. Chociaż "dość" to lekkie niedomówienie.
KAP
Powiedzcie mi proszę, jak według was będzie wyglądać współpraca z innymi księstwami? Oboje zajmujecie pozycje w radach księstw, nie tak dawno było oziębienie relacji między Wielkopolską i Mazowszem chociażby. Jaki macie plan na to, aby współpraca obejmowała królestwo, a nie tylko jedno, albo dwa księstwa? Ktostakisobie, jaki jest Twój pomysł?
Ktostakisobie
Nie skupiam się na jednym pomyśle. Mam ich w sumie kilka. O ile traktaty, które podpisują między sobą kasztelani są prawnie wiążące księstwa, o tyle chciałabym wyjść z traktatem królewskim, który by je spajał. Oprócz tego planuje uruchomić rezerwę gospodarczą (co będzie wymagało współpracy), aktywizacją miast w królestwie poprzez wyjątkowe odgrywanie jakie te miasta mogą zrobić... Zajęłabym się również ujednoliceniem systemu szlacheckiego i ... To tak na początek. Z czasem pojawią się również inne formy spajania (np rozrywki) ale to musi zostać odpowiednio rozłożone w czasie.
Vukios
Dobrze Waść zauważyłeś, że zasiadam w radzie księstwa, jednakże w przypadku wygranej od razu rezygnuję z funkcji bycia radnym. Nie chcę aby postrzegano mnie jako osobę stronniczą. W obecnej chwili mam bardzo dobre stosunki z Kasztelanem Małopolski jak i Mazowsza. Odnosząc się do Kasztelana Wielkopolski wydaje mi się, że jest osobą z która można się dogadać. Stosunki między Mazowszem a Wielkopolską poprawiają się sam z siebie, z dniem 10 czerwca Mazowsze wraz Wielkopolską podpisali porozumienie sądownicze, co świadczy o poprawie stosunków. Nie ukrywam, że w nawiązaniu stosunków z Wielkopolską chciałby "wykorzystać" Ktosię, mam nadzieję, że mi w tym pomoże.
KAP
Ciekawe, że tak postrzegasz konkurentkę. Powiedzcie mi następującą rzecz. Wyobraźcie sobie, że macie możliwość zadecydowania, kto zostanie królem - macie wszystkie głosy w swoim posiadaniu, jednakże oddajecie je na siebie. Sytuacja jest wyłącznie hipotetyczna, chciałbym, abyście sobie ją wyobrazili i odpowiedzieli na pytanie: dlaczego nie wybraliście w głosowaniu tej drugiej osoby? Vukiosie, zaczniemy od Ciebie.
Vukios
Jeżeli zadajesz już Asasynie takie pytanie to odpowiem krótko. Ktosia chce opierać się na przedstawicielach w Księstwach i nie skupia się na dworze, co w XV wieku jest dość ważne.
Ktostakisobie
Heh, cóż. Dwór na przestrzeni historii nie działał i wątpię żeby zaczął działać. Mniej ludzi, więcej efektywności. Taką mam dewizę.
KAP
Nie drążmy tematu.
Prosiłbym, abyś Ktostakisobie odpowiedziała na te samo pytanie.
Ktostakisobie
Jeżeli zadajesz już Asasynie takie pytanie to powiem krótko. Vukios chce opierać się na mnóstwie ludzi - a jak pokazała historia nie jest to efektywne.
Vukios
/me śmieje się i polewa Ktosi szklankę bimbru
Ktostakisobie
/me kosztuje bimbru
KAP
/me nie pije nic bo są święta
Rozumiem. Teraz z drugiej strony zupełnie. Przedstawiliście już swoje wizje dotyczące tego, co chcecie robić, ja jednak jestem specjalistą od systemów politycznych i nie mógłbym zadać tego pytania: jak widzicie i jak postrzegacie siebie jako potencjalnego króla. W jaki sposób chcecie zaskarbić sobie łaskę kasztelanów, rad księstwa, czy rodów szlacheckich? Czy chcecie to zrobić poprzez tyranię i nieakceptowanie sprzeciwu, czy też może jakimś innym systemem przywilejów szlacheckich i innych? Ktostakisobie, proszę powiedz mi na jakiego króla, a raczej na jaką królową chcesz się wykreować?
Ktostakisobie
Rozsądną i roztropną. Propozycje jakie mogę zaproponować, a które mogą ożywić nie tylko system szlachecki mają silne podłoże i są dość... ciekawe. Myślę,że większości znudził się już marazm i pomór jaki panuje w Królestwie.
Vukios
Myślę, że szczypta przywilejów połączona z odrobiną tyrani tworzy idealne zestawienie. Król powinien być stanowczy w swoich działaniach. Jak już pisałem w swojej prezentacji, Nec temere, nec temide - bez strachu, ale z rozwagą
KAP
Może źle skonstruowałem pytanie: chodzi mi raczej, co w sytuacji sprzeciwu Ktostakisobie? Czy będziesz powoływać się na królewski autorytet itd. czy raczej jakimiś datkami zaskarbisz sobie przychylność ludzi?
Ktostakisobie
Nie. Ktosiowie wygrywają siłą argumentów i logicznym wytłumaczeniem.
KAP
Tylko dwa razy w historii tego królestwa były rozwinięte dwory, z dworzanami z różnego rodzaju funkcjami, z różnego rodzaju balami, grami itp. Rozumiem, że oboje postrzegacie życie dworskie zupełnie inaczej, Vukios chce je rozbudzić, nadać funkcje, pobudować zamki, aby w nich przebywać, natomiast Krośtakisobie chce skupić się na czymś zupełnie innym. Powiedzcie mi, jakie jest wasze doświadczenie w aktywizacji ludzi w opowieści, czy pisaliście może jakieś dzienniki, albo opowiadania w kąciku do tego przeznaczonym, a może też braliście udział w tego typu grach? Vukios, zaczynamy od Ciebie, jak z Twoim doświadczeniem dworskim?
Vukios
Nie ukrywam, że za wiele tego nie było. Jako Gwardzista Królewski Jego Królewskiego Mości Jana Amora Magnusa Tarnowskiego przebywałem na dworze i pisałem, tyle ile od gwardzistów wymagano.
KAP
Ktostakisobie, nie jesteś przekonana do dworu, ale rozumiem, że masz alternatywę do tego. Jak z Twoim doświadczeniem w tego typu przedsięwzięciach?
Ktostakisobie
W aktywizowaniu ludzi? Przejrzyj sobie proszę forum Poznania i Księstwa Wielkopolskiego a zauważysz,że było tego naprawdę sporo. Ktosiowie od początku swojego pierwszego stanowiska (trybuna) organizowali i sponsorowali różne atrakcje. Często biorę udział w innych rozgrywkach organizowanych przez mieszkańców. Co do doświadczeniu z dworem... Za króla Luncicjusza zaproponowano mi urząd Marszałka Kultury. Z przyczyn zdrowotnych musiałam udać się na dość spory czas do przytułka i nie podjęłam się tego.
KAP
Rozumiem. Królestwo to nie tylko aktywizacja mieszkańców, jedno z was wspomniało o funduszu gospodarczym. W tym pytaniu interesuje mnie wasze zdanie dotyczące dwóch rzeczy: skarbca i armii. Ktostakisobie, pytanie jest do Ciebie: czy masz zamiar stworzyć armię, a jeżeli tak, to w jakiej sytuacji widzisz konieczne jej używanie, a także: jak postrzegasz powstanie ewentualnego skarbca królewskiego?
Ktostakisobie
Armia powstanie i będzie finansowana ze skarbca królewskiego, w wypadku zagrożenia od państw ościennych. Nie zamierzam stworzyć armii dla prywatnych celów, Małopolska nadal nie podniosła się po wojnie domowej. Skarbiec królewski istnieje, do niego trafiają wpłaty od kandydatów z tego co wiem. Chyba,że się mylę, to mnie poprawcie.
KAP
Vukios, jak Ty to postrzegasz?
Vukios
Nie widzę potrzeby tworzenia ani armii Królewskiej ani rezerw gospodarczych. Księstwa bardzo dobrze się mają, Małopolska mimo, iż jest po wojnie domowej ma sporo talarów i tak naprawdę nie ma co z tym zrobić, na Mazowsze przeniosła się masa bogatych osób, więc zapewne też nie narzekają. Podejrzewam, że Wielkopolska również dobrze się ma finansowo. Talary ze skarbca Królewskiego chciałbym przeznaczyć na nagrody za turnieje rycerskie, polowania oraz bale - bawmy się. Myślę również o sfinansowaniu dla Królestwa Polskiego jednego z okrętów wojennych.
KAP
Zapytałem o aktywizację, o dwory, o armię, gospodarkę i system polityczny jakim chcecie rządzić. Poza drobnymi szczegółami został nam ostatni, a mianowicie: aspekt prawny. Czy macie jakieś plany związane z ujednoliceniem praw księstw, a jeżeli tak: jak macie zamiar to zrobić, aby księstwa się na to zgodziły? Vukios, tym razem zaczynamy od Ciebie.
Vukios
Wspólne prawo, bardzo dobre pytanie. Księstwa mają swoje systemy prawne i tego nie zmienimy. Jedynym ,,systemem prawnym" jaki można ujednolicić jest prawo szlacheckie o którym już niejednokrotnie wspominaliśmy a widzę, że większość zapomniało już o bardzo ważnym i dobrze skonstruowanym prawie (z którego od początku zamierzałem skorzystać), a mianowicie jest to Prawo Szlachty Królewskiej, a dokładnie wprowadzenie stanu rycerskiego przez Króla Garendila Lubomirskiego. Dodatkowo jak już wspomniałem porozumienie o wzajemnej pomocy - przede wszystkim pomocy zbrojnej.
KAP
Ktostakisobie?
Ktostakisobie
Poniekąd mój zamysł pokrywa się z zamysłem Vukiosa. Myślę,że na drodze wzajemnej wymiany poglądów i w poszanowaniu do tradycji każdego księstwa jakoś uda się znaleźć wspólny mianownik.
KAP
Ostatnie pytanie z mojej strony. Wyobraźcie sobie, że wygraliście i upływa wam kadencja. Jakie są wasze plany dotyczące zakończenia waszej kadencji? Jaka będzie wasza decyzja? Ktostakisobie, tym razem zaczynamy od Ciebie
Ktostakisobie
Pożyjemy zobaczymy.
Nie chcę aż tak wybiegać w przyszłość.
Vukios
Gdy już zjednoczę trzy księstwa, podwoję liczebność Królestwa Polskiego, ożywię Szlachtę Królestwa Polskiego, wtedy zasiądę z trzema Kasztelanami na tarasie jednego z zdobytych Zamków Niemieckich i zarządzę by od tego dnia bimber był darmowy dla każdego, od niemowlaka po staruszka - po czym zapije się na śmierć.
KAP
Niezbyt to korzystna perspektywa dla tych, którzy czekają na zachód słońca. Tak jak obiecałem, ostatnie pytanie jest dla was możliwością zadania pytania dla swojego kontrkandydata. Vukiosie, proszę o pytanie jakie masz dla Ktostakisobie
Vukios
Ktosiu, pytanie jest proste i bardzo przyjemne. Jeżeli miałabyś wybrać jedno z rzeczy, która na sto procent się spełni w trakcie Twojej kadencji, co byś wybrała?
/me polewa kolejnÄ… szklankÄ™ bimbru dla Ktosi
Ktostakisobie
Na 100% a nawet więcej sprawdzi się rozrywka i aktywizacja.
A moje pytanie do Vukiosa to: W sumie, już parokrotnie podkreślałeś ,że chciałbyś ze mną współpracować jak wygrasz, że liczysz na współpracę ze mną. Co w przypadku kiedy to mi się poszczęści? Będziesz współpracował?
Vukios
Oczywiście, jeżeli tylko poprosisz o moją pomoc nie odmówię. Na pewno zajmę się sam z siebie kwestią niżu demograficznego.
KAP
Dobrze, dziękuję za rozmowę w takim razie i mam nadzieję na ciekawą kadencję.
Ktostakisobie
Również dziękuje.
Vukios
Pozdrawiam i dziękuje Ktosi oraz Tobie As za profesjonalną debatę.
Dla KAP - Asasyn Mahirski